Poród to piękna chwila, która zmienia całe życie. Niestety nie tylko pod względem powiększenia rodziny. Zmianom ulega również ciało, a najczęstszym poporodowym problemem jest nietrzymanie moczu. Jak z nim walczyć?
Wiele kobiet jest zdziwionych popuszczaniem moczu po porodzie, przed którym nikt ich nie ostrzegał. Okazuje się, że to dolegliwość o wiele częstsza, niż mogłoby się wydawać. Po pierwszej ciąży może się przytrafić niektórym, ale już przy kolejnych ryzyko wzrasta. Poza tym, o ile po pierwszym porodzie problemy z nietrzymaniem moczu mogą występować tylko w połogu, to po kolejnych ciąża bywa, że dochodzenie do siebie trwa dłużej lub nigdy do niego w pełni nie dochodzi. Często kobieta, która jeszcze do niedawna była aktywna i beztroska, nagle staje się skrępowana i wycofana, gdy coraz częściej zdarza jej się popuszczanie moczu przy okazji śmiania się czy wysiłku fizycznego. Z tego artykułu dowiesz się, jakie są metody walki z tą przypadłością.
Jak zapobiec nietrzymaniu moczu po porodzie i czy to działa?
W tym wypadku najważniejsza jest prewencja. To oznacza, że ryzyko nietrzymania moczu da się znacznie zmniejszyć poprzez dbanie o ćwiczenie mięśni Kegla. Najlepiej przed i w trakcie ciąży. Można też zacząć wykonywać ćwiczenia już po porodzie, choć trzeba wtedy liczyć się z nieco mniejszymi efektami, a całość może zająć dłużej. Przypadłość najczęściej dotyka kobiety z nadwagą, więc szybko po ciąży warto zacząć się ruszać i uprawiać coraz bardziej wysiłkowe formy sportu.
Nie należy jednak przesadzać z szybkością powrotu do gimnastyki, by się nie zrazić. Nietrzymanie moczu po porodzie zdarza się najczęściej właśnie w pierwszych tygodniach, gdy kobieta bierze na siebie zbyt duży ciężar i dźwiga zakupy lub intensywnie ćwiczy. Lepiej więc zacząć od łagodnych form ćwiczeń, jak basen i spacery, a z czasem przejść do bardziej wymagających.
Zabiegi na nietrzymanie moczu po porodzie
Wszystko to może wydawać się bardzo skomplikowane. Co dodatkowo zniechęca to fakt, że niektóre kobiety nigdy nie wrócą do formy sprzed ciąży, a u innych efekty nawet rygorystycznych ćwiczeń nie będą imponujące. W takich wypadkach warto poddać się specjalnym zabiegom na nietrzymanie moczu, takim jak Mona Lisa Touch dostępny w klinice Dr. Kępa w Warszawie. Specjaliści z tego gabinetu polecają ten zabieg właśnie paniom po ciąży, bo ma inne zalety poza pomocą w utrzymaniu moczu.
Zabieg Mona Lisa Touch działa też na:
- poprawę nawilżenia pochwy po porodzie
- poprawę elastyczności jej ścianek i jak najpełniejszy powrót do stanu sprzed porodu
- szybszą rekonwalescencję ogólną po urodzeniu dziecka
Zabieg Mona Lisa Touch – na czym to polega?
Jak wyjaśnia personel, zabieg Mona Lisa Touch w klinice Dr. Kępa w Warszawie jest bezinwazyjny i nie wymaga pozostania w klinice na noc. Również tym należy tłumaczyć jego popularność wśród pacjentek, które po porodzie nie chcą przeżywać kolejnej poważnej operacji. Dlatego odchodzi się dziś już od chirurgicznej interwencji w przypadku nietrzymania moczu po porodzie, stosując tą metodę głównie wtedy, gdy nie można zastosować mniej bolesnych i inwazyjnych metod. Zabieg Mona Lisa Touch to:
- brak konieczności pozostania w szpitalu po zabiegu
- brak szwów
- brak blizn
- pełny efekt po ok. miesiącu
- brak dyskomfortu po zabiegu
- brak przygotowań
- nowoczesny zabieg laserowy
- powrót do życia seksualnego już po 3 dniach
Zabieg Mona Lisa Touch możesz bezpiecznie przeprowadzić w klinice Dr. Kępa w Warszawie, Świdnicy i Wrocławiu. Przed decyzją warto sprawdzić renomę kliniki – choć to nieinwazyjna procedura, lepiej mieć pewność, że jest wykonywana przez doświadczony zespół na najnowocześniejszym sprzęcie. Więcej na www.drkepa.com.