Kontakt z redakcją:

Dawid Brzeziński
[email protected]
tel. 796 521 531

Kontakt w sprawie reklamy: [email protected]
lub https://premiumeo.pl

Właścicielem portalu ślubnego
GotoweNaSlub.pl jest:
F.H.U. Dawid Brzeziński
ul. Lubuska 4/57
40-219 Katowice

Śmierć łóżeczkowa – czym jest i jak jej zapobiegać?

śmierć łóżeczkowa

Śmierć łóżeczkowa inaczej „zespół nagłego zgonu niemowląt” (sudden infant death syndrome, w skrócie SIDS) to nagła śmierć noworodka, który wydawał się całkowicie zdrowy. Do śmierci łóżeczkowej dochodzi nie tylko w kołysce, ale i w ramionach rodziców czy w wózku lub foteliku. W Polsce rocznie umiera w ten sposób do kilkuset niemowląt. Mimo, że to bardzo mały odsetek, każdy rodzic powinien wiedzieć czym jest SIDS i jak można mu zapobiegać.

Śmierć łóżeczkowa – czym jest?

Śmierć łóżeczkową stwierdza się jeśli nie wystąpiły żadne przyczyny mogące wywołać zgon dziecka. Stwierdzając ją wyklucza się zatem przyczyny takie jak maltretowanie, przewlekłe choroby występujące u niemowlęcia, udział osób trzecich i nieszczęśliwe wypadki.

Przed orzeczeniem, że przyczyną śmierci dziecka było SIDS, dokonuje się sekcji zwłok, która pomaga ujawnić nieleczone i niewykryte choroby. Przeprowadzany jest również wywiad rodzinny oraz dokładne oględziny pokoju, w którym spało dziecko.

Do dzisiaj nie do końca wiadomo z czego wynika śmierć łóżeczkowa, lekarze i naukowcy wciąż próbują wyjaśnić przyczyny tego zjawiska. Na szczęście znane są już czynniki, które mogą zmniejszyć ryzyko wystąpienia SIDS, i które powinien poznać każdy rodzic.

Śmierć łóżeczkowa – jakim dzieciom zagraża?

Śmierć łóżeczkowa dotyka głównie dzieci poniżej pierwszego roku życia. Narażone są na nią niemowlęta między drugim a czwartym miesiącem życia, najczęściej chłopcy. Obecnie wiadomo, że przyczyniać się do niej mogą również:

– Wcześniactwo, SIDS występuje najczęściej u wcześniaków oraz dzieci urodzonych w terminie, ale o zbyt niskiej wadze urodzeniowej (niższej niż 2,5 kg).

– Niedotlenienie, które może pojawić się jeśli układamy dziecko na brzuszku lub przypadkiem zakryjemy jego nosek kołdrą (wtedy dziecko wdycha tylko dwutlenek węgla z własnego oddechu).

Wystąpienie śmierci łóżeczkowej u dzieci, których rodzeństwo zmarło w wyniku SIDS jest dwudziestokrotnie wyższe niż u innych dzieci.

– Palenie papierosów przez rodziców dziecka. Nikotyna może upośledzić rozwój układu krążenia i oddechowego w życiu płodowym dziecka oraz jest silną trucizną dla płuc noworodka.

– Choroby matki, szczególnie jeśli mama podczas ciąży chorowała na niedokrwistość, krwawienie albo zakażenie, które mogły wywołać powikłania ciąży.

– Niewłaściwe pielęgnowanie noworodka oraz brak opieki przedporodowej.

– Zaburzenia krążeniowo – oddechowe u noworodka.

– Młody wiek matki (poniżej 19 roku życia).

– Uzależnienie od alkoholu lub narkotyków u matki.

Śmierć łóżeczkowa – jak jej zapobiegać?

Śmierć łóżeczkowa to określenie spędzające sen z powiek niejednego rodzica.  Jak można jej zapobiec? Najlepiej przestrzegać podanych poniżej zasad.

– Nie należy układać dziecka do snu na brzuchu. Najlepiej ułożyć je na plecach i używać śpiworka lub rożka zamiast kołderki.  Ma to największe znaczenie pośród zaleceń dla uniknięcie wystąpienia SIDS. Śmierć łóżeczkowa częściej dotyka dzieci śpiących na brzuchu. Nieprawdziwa jest opinia, że taka pozycja może powodować zachłyśnięcie się dziecka, chronią je bowiem mechanizmy zabezpieczające drogi oddechowe. Dziecko można układać na brzuchu w czasie jego aktywności i pod okiem rodziców – zwiększa się wtedy siła mięśniowa obręczy barkowej.

Przeczytaj:  Dlaczego Twoje niemowlę chrapie w nocy?

– Jeśli mama dziecka pali papierosy, powinna rzucić palenie jak tylko dowie się, że jest w ciąży. Do palenia nie powinna wracać też po narodzeniu się dziecka. Nawet jeśli nie pali w jego obecności to dziecko i tak wdycha nikotynę, która wżera się w ubranie mamy, skórę i włosy oraz jest obecna w wydychanym przez nią powietrzu. Palić nie powinien też tata dziecka ani osoby przebywające w jego otoczeniu. W mieszkaniu, w którym palone są papierosy, nikotyna wsiąka we wszystkie powierzchnie, dywany, tapicerki, wykładziny, szkodząc tym samym maluszkowi.

– Nie należy przegrzewać dziecka, najlepiej aby w pomieszczeniu, w którym przebywa temperatura wynosiła 19-21 stopni Celsjusza. Należy także unikać ubranek i kołderek ze sztucznych, nieprzepuszczających powietrza tkanin. Łóżeczka dziecka nie powinno ustawiać się obok źródła ciepła. Jest to szczególnie ważne podczas choroby dziecka przebiegającej z gorączką.

– Małe dziecko powinno spać w swoim, osobnym łóżeczku w pokoju z rodzicami. W łóżeczku nie powinno być żadnych zabawek i nadmiernej ilości poduszek, które mogłyby spaść na niemowlę uniemożliwiając mu oddychanie. Niemowlę nie powinno spać w jednym łóżku z rodzicami ani z rodzeństwem, ich niekontrolowane ruchy podczas snu mogą spowodować np. przykrycie twarzyczki niemowlęcia. Szczególnie podwyższone ryzyko wystąpienia SIDS występuje też kiedy dziecko śpi z mamą, która spożywała alkohol, paliła tytoń lub przyjmowała leki.

– Łóżeczko powinno spełniać ogólne przyjęte standardy bezpieczeństwa takie jak odległość poniżej 6 cm między szczebelkami stelaża materaca a szczebelkami łóżka. Dzięki temu dziecko nie zaklinuje się w nieodpowiedniej pozycji i nie wypadnie z łóżeczka.

– Niemowlę powinno spać na twardym, nowym materacu. Wykorzystanie używanego i zbyt miękkiego materacyka sprawia, że dziecko się w nim zapada a przez to przegrzewa się co utrudnia oddychanie.

– Dziecku do spania nie powinno zakładać się czapeczki. Główka dziecka jest powierzchnią wymiany ciepła z otoczeniem. Regularnie też powinno się wietrzyć pomieszczenie, w którym sypia maluch.

– Badania wykazały, że dzieci karmione piersią rzadziej dotyka śmierć łóżeczkowa. Wynika to nie tylko z faktu, że dzieci karmione mlekiem matki zyskują odporność na infekcje i rzadziej cierpią na biegunki, ale też budzą się w nocy częściej niż dzieci karmione butelką, co jest mechanizmem, który chroni przed SIDS.

Przeczytaj:  Dlaczego Twoje niemowlę chrapie w nocy?

– Niemowlęciu, które jest karmione piersią i ukończyło 6 tygodni można podawać do snu smoczek, który ograniczy możliwość wystąpienia SIDS. U dziecka karmionego z butelki smoczek można podawać wcześniej jeśli ma dobrze wykształcony odruch ssania. Smoczek należy podawać w trakcie usypiania a jeśli dziecko go wypluwa w trakcie snu, nie powinno się go wkładać ponownie.

Śmierć łóżeczkowa a urządzenia do monitorowania oddechu – kiedy powinno się je instalować?

Monitor oddechu alarmuje rodziców kiedy u dziecka występuje dłuższa przerwa w oddychaniu. Niestety często alarmy te są fałszywe wywołując tym niepotrzebny stres u rodziców i bezsensowne budzenie dziecka. Tego typu urządzenia  zaleca się instalować w przypadku dzieci, u których:

– Występują problemy z układem krążeniowo – oddechowym.

– U dzieci, u których wcześniej pojawiał się bezdech, zatrzymanie oddychania lub wystąpiła konieczność reanimacji.

– U rodzeństwa dzieci, które zmarły w wyniku śmierci łóżeczkowej.

– U dzieci cierpiących na choroby, w wyniku których może pojawić się bezdech.

– U niemowląt, u których występują problemy z regulacją ciśnienia krwi.

– W przypadku uszkodzenia pnia mózgu, mieszczą się w nim ośrodki funkcji życiowych pozwalające na rozpoznanie, że w organizmie zaczyna brakować tlenu.

Wielu rodziców tak stresuje się możliwością wystąpienia SIDS, że budzą śpiącego malucha aby upewnić się, że na pewno oddycha.  Zdrowe niemowlę oddycha płycej i szybciej niż dorosły, a jego odruchy oddechowe są dużo mniej widoczne. Najlepiej obserwować je poprzez ruchy brzuszka.

Niepokój rodzica powinny wywołać:

– Ciężki, świszczący oddech u dziecka.

– Drgawki, sine wargi lub bezdech.

– Krztuszenie się i kaszel podczas snu.

– Wymioty i brak apetytu.

– Bladość i siność skóry.

– Nagły wzrost lub spadek temperatury ciała dziecka.

– Postękiwanie w czasie snu.

Poza powyższymi objawami, rodzice powinni zgłosić się do lekarza jeśli dziecko nagle podczas zabawy przejściowo traci kontakt z otoczeniem.

U niemowlęcia może pojawić się periodyczny oddech z okresami przyśpieszenia i kilku lub kilkunastosekundowymi przerwami. Taka sytuacja nie powinna niepokoić rodziców i znika wraz z dojrzewaniem malucha.

Żadna mama nie chciałaby doświadczyć czym jest śmierć łóżeczkowa, dlatego należy obserwować dziecko, stawiać się regularnie na wizyty kontrolne u pediatry i przede wszystkim odpowiednio dbać o komfort i odpowiednią higienę dziecka. Przestrzeganie zasad poprawnego układania malucha do snu, odpowiedniej temperatury otoczenia i szybkie reagowanie w przypadku wystąpienia objawów zwiększających ryzyko wystąpienia SIDS, pomoże zadbać o zdrowy i bezpieczny sen dziecka.